"Książę był miłośnikiem polowań, chętnie odwiedzał okoliczne lasy. Legenda podaje, że podczas jednego z polowań zmęczony książę zasnął. Wtedy miała mu się przyśnić wspaniała rezydencja otoczona jeszcze piękniejszym parkiem, którego sława dotarłaby w najdalsze zakątki Europy. Tak też się stało. W roku 1748 założył osadę, w której wykarczowano osiem krzyżujących się promieniście alei. W miejscu ich przecięcia wzniesiono pałacyk myśliwski.Z czasem w tym miejscu powstał pałac murowany. Zespół parkowy składał się z kompleksu stawów, rzeźb i licznych alejek prowadzących wśród krzewów i drzew. Dochodziło się nimi do źródełek wód leczniczych, których cudowne działanie szybko obiegło tę część Europy. Z czasem dzięki unikatowym warunkom klimatycznym pokojskiego parku w miejscowości powstało uzdrowisko. Tutaj powracali do sił chorzy cierpiący m.in. na reumatyzm oraz choroby układu oddechowego. Dzisiaj nie ma już śladu po dawnym pałacu, który zniszczono w 1945 r. Jednak mimo zawieruchy wojennej z dawnej świetności Pokoju przetrwało do dzisiaj kilka zabytków, w tym: kościół i cmentarz ewangelicki, cmentarz żydowski, kościół katolicki, domy mieszkalne. Wojna ominęła zespół parkowy, który obecnie do dawnej świetności próbuje przywrócić miejscowa gmina. W centrum nadal możemy podziwiać figurę lwa, a wkoło zachowały się szczątki rzeźb zdobiących park. Powierzchnia parku wynosi około 200 ha, z czego powierzchnia ogrodu barokowego i XIX-wiecznego parku to około 45 ha."
Czytaj więcej: http://www.nto.pl/artykuly-archiwalne/art/4120637,zabytkowy-park-w-pokoju,id,t.html