Zapraszamy do udziału w IV Festiwalu Piosenki Turystycznej
8 czerwca 2013 roku, w Gminnym Ośrodku Kultury w Dobrzeniu Wielkim ( godz.: 11.00), odbędzie się IV Festiwal Piosenki Turystycznej pn: „Piosenka Turystyczna na Stobrawskim Zielonym Szlaku”. Już dziś zachęcamy do rozpoczęcia prac mających na celu skomponowanie własnych utworów promujących obszar LGD Stobrawski Zielony Szlak pod względem:
- walorów naturalnych, np. jeziora, lasy, ukształtowanie powierzchni, kanały, groty itp.
- tradycji historycznych, np. miejsca szczególnych wydarzeń, przejawy kultury ludowej, obrzędy, pozostałości kultury materialnej. itp.
- elementów dziedzictwa kulturowego np.: tradycyjna architektura, zabytki (zamki, kościoły, dwory, malownicze wioski). itp.
http://www.youtube.com/watch?v=5AFVhiZu-KY
http://www.youtube.com/watch?v=mLVAEu91c8E
Przedstawiamy teksty piosenki skomponowanych przez Pana Krzysztofa Chalińskiego z Łubnian, które być może staną się dla Państwa inspiracją do napisania własnych utworów.
Życzymy owocnej pracy J)))))
Na stobrawskim szlaku - słowa: Krzysztof Chaliński (nauczyciel PSP Łubniany)
Pakuję plecak i ruszam na rzeki Stobrawy szlak
w ręce aparat i dusza przede mną Stobrawski Park
kłaniam się Pannie w Studzionce, przyglądam traszce na mchu
witam się ciepło z zaskrońcem padalec wtóruje mu
Patrz nowy już wstaje dzień,
blady świt gasi koszmary złe
serce rośnie bo wiem, że dziś
będę tam gdzie Stobrawy duch
brzeg w turzycy kryje się
fiołek kukułce płatki rwie
tu długosz królewski mnie
ukryć chce dać cień to zuch, to jest zuch
Przeziernik osę udaje, rączyca jak siostra much
rzemlik dorosłym się staje i już opuszcza go duch
szerszeń się z dziupli wychyla, zgłębiec mu wwierca się w pień
odwiedzić chciałbym motyla, paź skrzydła odsłonił swe
tygrzyk jak tygrys się skrada bo trzmiela usłyszał bas
ropucha do traszki gada, z łąkami rozmawia las
spotkać czarnego bociana w Stobrawskim Parku nie żart
a kiedy zegnę kolana wtopię się w owadów świat
Przystanąć choć raz - słowa Krzysztof Chaliński (nauczyciel PSP Łubniany)
Przystanąć choć raz
zatrzymać móc czas
przed oczami Stobrawski Park
posłuchać choć raz
jak kani głos drga
dać się porwać w sosen las
Otworzyć ręce jak orlik nad nami
otula chmury skrzydłami i
przyciągnąć do siebie kawał nieba
tego nam trzeba, by żyć
W Stobrawskim Parku zanurzyć się cały
tak jak wydra kąpać móc się
zmyć troski wszelkie w nurtach Stobrawy
problemy mieć daleko gdzieś
Móc wędrować gdzieś w doliny śląskich rzek
rudej kani znaleźć lęg
szukać Słowian ślad trzynasty spotkać wiek
tu zakochać się tu zostawić serce swe
Na wydmach turlać się
kajakiem mijać brzeg
drewnianych świątyń cień
koło siebie mieć, tu zostawić serce swe
Przystanąć choć raz
zatrzymać móc czas
przed oczami Stobrawski Park
posłuchać choć raz
jak gwiżdże tu ptak
dać się porwać w kani las