Poznaj legendy Stobrawskiego Zielonego Szlaku!! Wokół każdej z przedstawionych legend powstały trasy pieszo-rowerowe na które serdecznie zapraszamy!!
Legenda o Hanusi ze młyna i diable Rogalu
Młynarz, który mieszkał we młynie przy Młyńskich Stawach miał piękną córkę, Hanusię. Starało się o nią wielu kawalerów. Wśród nich był sam diabeł Rogal, który mieszkał tu od wieków. Jego przewaga była o tyle większa, że mógł przybierać dowolną postać, również najprzystojniejszego kawalera. Piękna i ponętna Hanusia spodobała mu się szczególnie. Na nic jednak były wszystkich starania, gdyż Hanusia ślubowała przed ołtarzem kościoła
w Biestrzykowicach czystość Bogu i postanowiła resztę życia spędzić w klasztorze. Bardzo to rozeźliło diabła Rogala. Nie mogąc wymyślić innego sposobu postanowił skusić Hanusię borowikami szatańskimi. Wiedział bowiem, że kto je spróbuje pozostaje w mocy diabła. Porozsiewał je w lesie wokół młyna. Gdy pewnego ciepłego jesiennego dnia Hanusia została sama we młynie, wybrała się do pobliskiego lasu na grzyby. Ujrzała tu dorodne borowiki. Postanowiła je nazbierać, aby ugotować z nich zupę. Ledwo jednak jej spróbowała nadleciał diabeł Rogal, by porwać ją do piekieł. Okazało się jednak, że dla dziewczyny o czystym sercu moc borowików szatańskich to za mało, by zamknąć ją na wieki w mocy diabelskiej. Tak więc dziewczyna tkwi zawieszona między piekłem a niebem, a diabeł Rogal wciąż musi karmić ją szatańskimi grzybami, bo jeśli przestanie, jej dusza natychmiast uleci do nieba. Dlatego też w okolicy często można spotkać zwodnicze borowiki szatańskie i trzeba na nie uważać podczas grzybobrania.